
Akurat jesteśmy po kolejnej sesji maseczek wielorazowych, co spowodowało powrót dyskusji o absurdach, jakie towarzyszą nam od początku wybuchu pandemii. 🙂
Jesteśmy bardzo ciekawi Waszego zdania.
Choć coraz trudniej nam z równą co na początku pieczołowitością stosować maseczki, widzimy plusy wynikające z ich noszenia:
– choć nie chronią przed zachorowaniem, obniżają ryzyko zarażenia
– zatrzymują część drobnoustrojów
– nosząc je, nie dotykamy się odruchowo w okolicach nosa i buzi
– redukują lęk, wzmacniają poczucie bezpieczeństwa u osób z grupy ryzyka
A przy tym, naukowcy nie mają 100% dowodów ani o skuteczności ani o braku skuteczności stosowania maseczek w walce z koronawirusami.
Jednak niehigieniczne stosowanie maseczek, czyli: niepranie ich, noszenie zbyt długo czy nieprawidłowo jest zupełnym zaprzeczeniem tych ewentualnych plusów.